Miało dzisiaj padać… Nie padało. Dobra energia dzieci, rodziców i dziadków przegoniła chmury i w rodzinnym marszu przeszliśmy ulicami Bolesławca.
I Bolesławiecki Marsz dla Życia i Rodziny to ciekawa i potrzebna inicjatywa integrująca środowiska i organizacje działające na rzecz rodzin i same rodziny. Pozytywnym zaskoczeniem była frekwencja i wspaniała organizacja marszu. Byliśmy tam i my, był mój brat z rodziną, byli znajomi. Wszyscy dumni ze swoich najbliższych. Były rozmowy, uśmiechy i śpiewy. Pozytywny nastrój udzielał się wszystkim, aż szkoda, że ten czas tak szybko minął. Za rok też pójdziemy i już teraz zachęcam do tego wszystkich.