Basensławiec?

Zwykły wpis

Pozostając w wakacyjnych klimatach w te upalne dni, jak każdy, szukam ochłody. Może jeszcze o tym nie słyszeliście, ale Bolesławiec ma szansę stać się basenową stolicą Polski (oczywiście w przeliczeniu metrów sześciennych wody basenowej przypadającej na jednego mieszkańca 🙂 ).

Już niedługo będziemy dysponować 4 (czterema) basenami! Mamy „Orkę”, mamy ledwie zipiące baseny odkryte przy ul. Spacerowej, remontuje się basen kryty przy ul. Zgorzeleckiej i buduje się czwarty, odkryty przy ul. Jeleniogórskiej (w bezpośrednim sąsiedztwie planowanego węzła, planowanej obwodnicy wschodniej). Choć w przypadku tego ostatniego, władze miasta coraz częściej zaczęły używać określenia „zbiornik retencyjny” widząc, że być może 4. basen to faktycznie lekka przesada. Retencja ok, ale bez uporządkowania pozostałych stawów przy ul. Jeleniogórskiej (vis a vis sklepu meblowego „Hubert”) sprawa jest dyskusyjna. Degradacja tego odcinka strumienia trwa (co można zobaczyć na filmiku pod tekstem od 0:40). Tym bardziej, że Młynówka (Złoty Potok) zasilany jest również przez cieki wodne płynące z drugiej strony ul. Jeleniogórskiej (od strony Bożejowic). Bez naprawy tego odcinka, budowany basen-retencja będzie działać dla miasta na „pół gwizdka”.

Tak, czy owak basenowa perspektywa dla bolesławian to naprawdę coś! Szczególnie dla tych, którzy wciąż liczą na kąpiel w swojej łazience, w swoim mieszkaniu. Poczekają jeszcze, bo budowany obecnie blok komunalny mają zasiedlać bolesławianie, którzy nie wykupili swoich mieszkań w tzw. starym budownictwie. Mają zostać przesiedleni, aby miasto te kamienice mogło sprzedać (pisałem o tym TUTAJ i TUTAJ). W basenach swoje głowy będą mogli schłodzić również młodzi ludzie, którzy jeszcze stąd nie wyjechali, a wciąż zależy im, aby w Bolesławcu zostać, pracować i zakładać rodziny. Być może liczą na zwiększoną aktywność władz (każdego szczebla) mającą na celu wspieranie lokalnej przedsiębiorczości, kreując tym samym przyjazne warunki do powstawania nowych miejsc pracy.

To dobrze, że na to liczą. Ktoś przecież w tych basenach w przyszłości musi pływać. (S)pływajmy zatem.

zb_banner

(foto tytułowe chilloutpoint.com)