Podczas ostatniej, III sesji Rady Powiatu 29.01.2015 zgłosiłem Staroście i Zarządowi Powiatu dwie interpelacje dotyczące:
Czytaj dalej
blog
„To polityka jest niepełnosprawna!”
Zwykły wpis
No i wylało się… Konflikt na linii Stowarzyszenie Rodziców Dzieci i Młodzieży Specjalnej Troski, które założyło Warsztaty Terapii Zajęciowej, a Starostwo narastał od jakiegoś czasu, aby w końcu ujrzeć światło dzienne. Co było tego przyczyną?
Political fiction
Zwykły wpis
– Panie prezydencie, a ten Małkowski znowu interpeluje w sprawie bezpieczeństwa na terenie miasta.
– A kiedy zadał interpelację?
Czytaj dalej
WESOŁYCH ŚWIĄT i DOBREGO 2015!
Zwykły wpis
„Święty czas, to radosny czas.
Zobacz ile serca jest w nas.
Gdy w kręgu świątecznym
wirują dziś, nasze nadzieje
na nowe dni.”
Czytaj dalej
Smok w domu
Zwykły wpis
„Tato, kręcimy film i dajemy do „Naszynal Dżiografik” – powiedziała młodsza córcia Milena przejęta pierwszym polowaniem swojego małego kameleona.
„Ciasteczek i kawy nie ma”
Zwykły wpis
Budżetowa sesja Rady Powiatu za nami. Plan finansowy na 2015r. został przyjęty i ewidentnie czuć w nim powyborcze rozprężenie w stylu: „wybraliście nas, a teraz… możemy wszyscy wrócić do okopów”.
Powyborcze refleksje
Zwykły wpis
Kończą się powyborcze emocje i krzepnie polityczna scena miasta i powiatu. Wspólnie z redaktor Iloną Parejko i radnym ZB Łukaszem Molakiem komentujemy wyborcze wyniki, koalicje i prognozujemy co czeka nas przez kolejne 4 lata. Zapraszam do obejrzenia.
Łużyckie echo sesji
Zwykły wpis
Ciekawą relacją z I sesji Rady Powiatu V kadencji przygotowała tv Łużyce, w której m.in. uzasadniam dlaczego nie zgłaszaliśmy swoich kandydatów do prezydium Rady oraz władz Powiatu.
PO BANDZIE, czyli nazwijmy rzecz po imieniu…
Zwykły wpis
Pierwsza sesja Rady Powiatu Bolesławieckiego V kadencji potwierdziła przypuszczenia co do kształtu powiatowej koalicji i dała przedsmak tego jak mają wyglądać kolejne 4 lata tego samorządu.
To był Hard Core!
Zwykły wpis
Tego, co działo się podczas III Hard Core Festiwal – Bolesławiecki Przegląd Kapel Garażowych w Teatrze Starym nie da opisać się słowami. Tam trzeba było być.